Życie w końskiej grzywie zaplątane.
Pierwszy dzień zawodów mamy już za sobą. Widok cudowny i niezapomniany. Gracja, subtelność ruchów, arystokratyczna dostojność – tylko konie to potrafią. Trudno było oderwać oczy od tego widowiska. Piękno w całej krasie. Harmonia i całkowite zjednoczenie jeźdźca z koniem. Stanowili jedność. Rytmiczność i lekkość ruchów koni zachwycała. To było PIĘKNE!